Nastał czas dających w kość upałów. W tym czasie niezmiernie ważne jest nawadnianie organizmu.
Wiele osób pije wtedy,gdy odczuwa pragnienie. Jest to bardzo mylące. Nie pijąc wody możemy się odwodnić, szczególnie narażeni na to jesteśmy właśnie w czasie upałów,gdy poprzez pocenie się tracimy wodę. 

Czym skutkuje słabe nawodnienie?

  • bólem głowy (jeśli boli Cię głowa – wypij szklankę lub dwie wody)
  • zmęczeniem i ospałością
  • słabą koncentracją
  • brakiem promiennej cery
  • zaparciami
 Istotny jest sposób picia wody. Nie należy wypijać płynów duszkiem,lecz małymi porcjami. Ma to związek z wydzielaniem wazopresyny-hormonu odpowiadającego za zatrzymanie wody w organizmie. Jeśli wypijemy dużą porcję płynu na raz przysadka mózgowa nie zdąży wyprodukować odpowiedniej ilości tego hormonu i najzwyczajniej w świecie-wysikamy to co wypiliśmy.
Zaleca się wypijanie minimum 1,5l wody dziennie – małymi porcjami(w upalne dni więcej).

Co pić?
Na pewno nie słodzone soki,napoje i inne badziewia ze sklepowej półki. Każdy z tych napojów ma dużą zawartość cukru,dostarcza do naszego organizmu dawkę energii i gwałtownie podnosi poziom cukru we krwi. 
Jeśli masz ochotę na sok-wyciśnij go samodzielnie z owoców lub warzyw! Żeby przemycić do organizmu dodatkową ilość wody zjadaj owoce,które sporo jej zawierają. ARBUZ jest świetnym przemytnikiem 🙂 

Ja osobiście w upalne dni preferuję wodę z owocami! Smakowa woda ze sklepu jest także dosładzana i nawet nie leżała w pobliżu owoców. O wiele smaczniejsza i zdrowsza jest woda smakowa zrobiona w domu.

Jak ją przygotować?
Wystarczy,że wrzucisz do wody umyte ulubione owoce takie jak :
  • cytryna
  • kiwi
  • truskawki
  • poziomki
  • arbuz
  • borówki
  • maliny
  • pomarańcza
  • grejpfrut
Gdy kolorowe owocki wylądują w wodzie,rozgnieć je troszkę widelcem żeby sok z owoców przeszedł do wody i wymieszaj. Polecam także dodatek mięty i lodu. Będzie smakować bosko! 🙂
U mnie gości dzisiaj taka mieszanka :